5 Rad Trenera Personalnego

Cześć!
Dawno mnie tu nie było, niżej przestawiam Wam 5 rad Trenera Personalnego, do których warto się stosować. Razem z nimi Twój cel, raz – zostanie szybciej osiągnięty, dwa – zostanie zrealizowany do końca. Nie porzucisz go w połowie, początku lub przy końcu swojej przygody. Mnóstwo ludzi zaczyna wiele spraw i ich nie kończy. W takim razie po co zaczynać, tracić swój czas i energię? Weź się w garść i zacznij zmieniać się na lepsze!

1. Nic nie przychodzi łatwo.

Jaki jest powód Twojego porannego zrywania się z łóżka, ubrania dresów i rozpoczęcia treningu? Chcesz osiągnąć jakiś cel, który wcześniej sobie założyłeś czy założyłaś, prawda? Masz go ciągle gdzieś tam z tyłu w głowie i o nim myślisz. Mija tydzień, dwa, trzy, miesiąc. Widać już delikatne efekty, ale stwierdzasz, że to bez sensu, znudziło Ci się i wolisz wrócić do swoich wcześniejszych ,,lepszych” nawyków i zajęć. Wtedy mam tylko jedno pytanie – po co rezygnować skoro tak daleko już jesteś? Stworzenie silnego środowiska psychicznego wymaga dużo czasu i cierpliwości jak to się już uda, wszystkie decyzje związane z treningiem jaki życiem osobistym przyjdą nam łatwiej.

2. Cały czas się ucz i bądź zdyscyplinowany.

Trener personalny robi wszystko co w jego mocy, aby pomóc swoim podopiecznym w osiągnięciu ich celów. Urozmaicone treningi, wskazówki czy rady żywieniowe, które możesz od niego otrzymać są ważne. Warto je zapamiętać i się do nich stosować, natomiast z Nim spędzasz tylko kilka godzin w tygodniu. To co robisz pozostałą część dnia i tygodnia nie jest w stanie sprawdzić. Dlatego ważna jest komunikacja, współpraca i zaufanie między trenerem, a podopiecznym. Będąc zdyscyplinowanym bez problemu będziesz mógł rezygnować z rzeczy, których wcześniej nie byłbyś sobie w stanie odmówić.

Mówi się – „poświęć dziś dla jutra”. Ten cytat idealnie tu pasuje.

3. Twoje ciało adaptuje się do wszystkiego.

Dotyczy to diety oraz ćwiczeń. Jeśli chcesz poprawić swoją kondycje poprzez codzienny 20 minutowy trucht – świetnie! Kondycja się poprawi, sylwetka pewnie również, przede wszystkim będziesz czuł się lepiej, gdyż cel został osiągnięty. Licz się również z tym, że po 2-3 tygodniach Twoje ciało się do tego zaadaptuje i postęp w zwiększaniu kondycji będzie niewielki, a później żaden. Jedyny sposób na stały postęp to ciągłe delikatne podnoszenie poprzeczki, przez zwiększenie intensywności treningu czy dołożenie dodatkowych ćwiczeń. Nie boimy się zmian, jedna mała zmiana, a może zdziałać cuda!

4. Nikt nie je ciągle idealnie i zdrowo.

5 posiłków dziennie, co trzy godziny, zero podjadania, tylko zdrowe produkty – weekendy oczywiście to samo. Wszystko albo nic! Złe podejście… chociaż, jakby się zastanowić to idealne, prawda?
Oczywiście, ale taki sposób żywienia mógłby być zabójczy dla naszej psychiki i samopoczucia.
Jestem zdania, że wszystko jest dla ludzi i to nie produkt jest zły, tylko ilość tego produktu.
Osoby, które chcą zmniejszyć swoją wagę MUSZĄ, trzymać się diety i tutaj nie ma dyskusji, kropka. Chciałem tylko powiedzieć, że produkty z ,,czarnej listy” są dozwolone, ale tylko i wyłącznie w momencie, gdy bardzo mocno się staramy, trenujemy i trzymamy dietę cały czas przez okres 2-3 tygodni, wtedy lekkie nagięcie diety nie jest złe – powtarzam, lekkie. Usypiamy naszego głoda na okres kilku tygodni i w dalszym ciągu pracujemy nad sobą!

5. Automotywacja samego siebie.

Z motywacją bywa różnie. Czasami jest jej mnóstwo i sami palimy się do pracy, a czasami najlepiej byśmy się nie ruszali z kanapy. Z treningiem jest podobnie, jest dzień, w którym moglibyśmy przenosić góry i są dni, w których myśl o samym treningu powoduje u nas zmęczenie. Niżej przedstawię kilka automotywatorów, które pomogą Wam w ciężkich chwilach. Zerkając pamięcią wstecz od razu przypomnicie sobie gdzie byliście, a gdzie jesteście teraz, wtedy motywacja i chęć do treningów znów wskoczy na wysoki poziom.
Oto kilka z nich:
Sylwetka , ubrania, kondycja, samopoczucie, wcześniejsze kontuzje czy bóle, waga i poziom energii!
Wszystkie te rzeczy uległy zmianie, oczywiście na lepsze, dlatego nie rezygnuj i twórz lepszą wersje samego siebie!

Warto słuchać rad swojego trenera personalnego pod warunkiem, że mamy do niego pełne zaufanie i zna się na rzeczy, co już sami możemy ocenić.